Spłonął squat politycznych uchodźców i ubiegających się o azyl.
Kilka miesięcy temu kilkinastu uchodźców z Somalii i Erytrei uzyskało prawo do azylu we Francji. Pozostawieni samym sobie przez francuską administrację znaleźli schronienie w zasquatowanym byłym budynku schroniska dla trudnej młodzieży, nieczynnej od dziesięciu lat własności ministerstwa sprawiedliwości. Późno w nocy z 3 na 4 lipca wybuchł pożar (z dotąd nieznanych przyczyn), redukując do popiołu ich mieszkanie, dom oraz ich mizerny dobytek. Spłonęły również ich dokumenty.