Kraków, 18/07/13:
Dzisiaj około godziny 12:oo pod budynkiem squatu Gromada pojawili się niespodziewani goście. Pełnomocnik niektórych spośród właścicieli w towarzystwie policji zażądał natychmiastowego opuszczenia budynku twierdząc, że jego mieszkańcy znajdują się tam bezprawnie, nie reagował jednocześnie na próby dialogu, mówiąc, że drzwi sforsuje z pomocą ślusarza. Okazało się jednak, że nie ma on podstawy prawnej do podjęcia podobnych czynności. W toku dalszych wydarzeń mieszkańcy domu przy ul. Worcella 8 zmuszeni byli do wpuszczenia na teren posesji techników kryminalnych, którzy orzekli, że w budynku nie realizuje się aktywności nielegalnych. Interwencji policji towarzyszył jeden niemiły incydent. Jeden ze szczególnie zaangażowanych w sprawę sąsiadów, który podaje się za administratora budynku, zdenerwowany obecnością aparatów fotograficznych puścił się w pościg za dwiema uczestniczkami zdarzeń, przez co policja musiała uspakajać jego skołatane nerwy.
Squatersom z pomocą przybył prawnik, który objął ich swoją profesjonalną opieką.
Wszyscy uczestnicy zdarzeń zostali spisani, a jedna osoba przyjęła wezwanie na przesłuchanie.
film: http://vimeo.com/70586634
Lipiec 18, 2013