We wtorek 25.10. okolo poludnia na sklot DeCentrum wkroczyla policja wraz z urzednikami miejskimi i wlascicielem oraz nakazem opuszczenia budynku, goscie nie raczyli skorzystac z dzwonka i zniszczyli drzwi sklotu. Kiedy jeden ze sklotersów odmówil dobrowolnego opuszczenia swojego pokoju, straz miejska wyniosla go z niego, a na korytarzu, gdzie trzymalo go dwóch strazników miejskich został uderzony w twarz, a nastepnie kopniety w brzuch przez trzeciego, poczym stróże prawa zagrozili mu zrzuceniem ze schodów. Sklotersi ewakuowali sprzet z budynku, ale zapowiadaja, że nie oddadza sklotu bez walki i prosza o akcje solidarnosciowe.